top of page
Blizny 1000.jpg

Stenogram audycji

Blizny wielkiej wojny

Od czasu do czasu ludzie proszą mnie o sugestie i powiedzą coś w stylu: Naprawdę interesuję się historią. Chcę zrozumieć więcej na ten temat, ponieważ naprawdę chcę lepiej zrozumieć czasy, w których żyjemy teraz. I to zrozumiałe, prawda. Cały czas rozmawiamy w tym programie o jednym ze wspaniałych aspektów historii, który informuje o tym, jak dotarliśmy do miejsca, w którym jesteśmy dzisiaj. Prawida? Wypełnia luki, pomaga nam zrozumieć teraźniejszość. Więc to zrozumiałe, że ludzie chcą sugestii, czego powinni się uczyć, jeśli chcą lepiej zrozumieć teraźniejszość. I dla tych ludzi zawsze proponuję temat I wojny światowej jako najlepszy (moim zdaniem) przykład wydarzeń, które wyjaśnia nasze czasy. Erę, w której żyjemy teraz. Głęboko wierzę, że historycy za pięć i sześć, za 700 lat będą patrzeć na wstrząsy wtórne wywołane wielkim trzęsieniem ziemi, którym była pierwszą wojną światową. Że wciąż wygładzamy zmarszczki po zmianach, jakie wywarła pierwsza wojna światowa.

Martin Luther.jpg

Martin Luther King::
"Nie jesteśmy twórcami historii,
to historia nas stworzyła"

Merowing.jpg

Merowing z filmu
Matrix Reaktywacja (2003)
- "Jest tylko jedna stała. Jedna uniwersalna prawda. Przyczynowość. Akcja reakcja. Przyczyna i skutek".

I nie chcę tutaj wdawać się w narracyjną historyczną. Nie chcę mówić rzeczy typu, wojna zaczęła się tutaj i przeniosła się tutaj i miała kilka wielkich bitew tutaj i bla, bla, bla, a potem ten znokautował tego w tym dniu itd. A przynajmniej nie w tym programie. Ponieważ dla mnie to nas oddala od naprawdę zapierających dech w piersiach spraw, tej wojny światowej. Tak więc zakładam, trochę wiedzy historycznej z twojej strony, i myślę, że zawsze możesz poszukać we włąsnym zakresie dat, czasów, graczy i innych rzeczy z pierwszej wojny światowej sięgając po książkę. Moim zadaniem to co tu robię jest próbą stworzenia programu, który będzie interesujący dla ludzi, którzy mają jakąś wiedzę nt pierwszej wojny światowej i tych, którzy jej nie mają. Pomyślałem, że najlepszym sposobem, aby to zrobić, jest po prostu podzielić się tym, jak to jestem przytłoczony pierwszą wojną światową, ilekroć o niej czytam lub słyszę. I myślę, że najbardziej porywa mnie to, że kocham kontrasty i nie ma dla mnie większego kontrastu niż świat, który wszedł w pierwszą wojnę światową, w 1914 roku, kiedy wybuchła I wojna światowa i jaki był świat cztery lata później. Jak bardzo został przemieniony przez ten konflikt.

Jeśli chcesz zobaczyć, jak wyglądała kawaleria Napoleona pod Waterloo, i oczywiście, Waterloo to ta słynna bitwa z 1815r. Jak wyglądała kawaleria Napoleona z napierśnikami i wysokimi butami i włosami na hełmach i szablami, jak one wyglądały? Bo to jest epoka zanim pojawiły się zdjęcia, czy nie? Cóż, powiem ci, gdzie możesz znaleźć zdjęcie przedstawiające wygląd kawalerii Napoleona. Możesz przyjrzeć się, jak wyglądała francuska kawaleria w przeddzień I wojny światowej. Świat, który wszedł w wojnę w 1914 roku, był światem epoki napoleońskiej, sto lat wcześniej. Zdjęcia francuskiej ciężkiej kawalerii wyruszającej na spotkanie z Niemcami w tak zwanej bitwie granicznej na samym początku pierwszej wojny światowej. Są zdjęcia. Francuska kawaleria odzianą w stal, napierśniki, szable z butami sięgającymi do kolan, z ostrogami na piętach, nosząc szable i białe rękawiczki, i wąsy, które wyglądały, jakby należały do książki historycznej z sprzed stu lat. To jest świat, który wyruszył na wojnę w 1914 roku. Świat, który maszerował w 1918 roku, wyglądał jak nasz świat. Żołnierze wyglądali całkowicie nowocześnie, trudno odróżnić niemieckiego żołnierza, który wrócił na swoją ojczyznę pod koniec wojny w 1918 roku, na początku 1919, trudno go odróżnić od jego nazistowskiego odpowiednika Wehrmachtu z 20 lat później, ten sam hełm, ten sam podstawowy strój , ten sam podstawowy wygląd, na wskroś nowoczesny. Ale to ten sam żołnierz, który maszerował na wojnę cztery lata wcześniej w kolczastym hełmie, który wyglądał jak coś z 19 wieku. Bo tak było. Z wąsami, które były zawinięte do góry się na końcu, jak u Kaisera.

Francuska Kawaleria 1914.jpg

Francuska Kawaleria
1914

Imperium rrytyjskie
1914r

Wojna zmiotła stary świat 19w. Świat, w którym Europa prawdopodobnie znajdowała się u szczytu. Szczyt europejskiej dominacji i potęgi, w stosunku do reszty świata, to był późny 19w. I pomyśl o tym, co zrobiła ta wojna. Mam na myśli, że Wielka Brytania była najsilniejszym, najbardziej zamożnym, najbardziej dominującym narodem na planecie w 1914 roku. W 1918 to się skończyło i nigdy tam już nie powrócili. Wojna zniszczyła wielkie imperia niczym maszynka do mięsa. Francja nigdy nie była już taka sama. Ich szybki upadek w 1940 roku w czasie II wojny światowej, kiedy wkroczyli Niemcy, można przypisać bezpośrednio szkodom wyrządzonym francuskiej armii w pierwszej wojnie światowej.

kolonie WB.jpg

Kolejne imperium całkowicie zmienione była Rosja. Nie doczekali nawet końca wojny. Rosja rozpadła się w trakcie wojny. Ponieśli straszliwe klęski z rąk Niemców, osłabili ich kraj i otworzyli drzwi do obalenia cara i zastąpienia monarchii przez najbardziej radykalny reżim, który prawdopodobnie wyjdzie z I wojny światowej. Bolszewicki Związek Radziecki kierowany przez Władimira Lenina, który, nawiasem mówiąc, został wysłany do Rosji pociągiem przez Niemców, w nadziei, że zdestabilizuje rozpadającą się carską Rosję. I tak też się stało. To kolejny przykład tego, jak łatwo jest zobaczyć, jak bardzo zmiany pierwszej wojny światowej wpływają na nas nawet dzisiaj. To znaczy, bardzo prawdopodobne, że nie ma komunistycznej Rosji, jeśli nie ma I wojny światowej i jeśli nie ma komunistycznej Rosji, nie ma zimnej wojny. I pomyśl, jak bardzo żyjemy teraz ze skutkami zimnej wojny. Wojna na Ukrainie np.

romanow.jpg

Ostatni car Rosji
Mikołaj II Romanow

SCENA Z FILMU LAWRENCE Z ARABII
PODCZAS POWSTANIA ARABSKIEJO W PWŚ
1962

Wojny na bliskim wschodzie, które toczą się teraz, to nadal wygładzanie upadku imperium osmańskiego, które kontrolowało ten region przez setki lat przed pierwszą wojną światową. I w wyniku tej pierwszej wojny światowej ich imperium rozpadło się. Obecnie istnieje Arabia Saudyjska, ponieważ Saudowie walczyli z Brytyjczykami przeciwko Turkom w środkowo-wschodniej części pierwszej wojny światowej. Wciąż żyjemy ze zmianami spowodowanymi przez ten najbardziej traumatyczny z konfliktów. A dlaczego było to takie traumatyczne? Zmiany, jakie ta wojna spowodowała w ludziach, którzy powrócili do domu i wspólnie zmienili świat.. To znaczy, dam ci przykład tego, o czym mówię.

Jest książka W. Somerset Maugham zatytułowana The Razor's Edge, czyli „Brzytwa”. I to tylko jedno z tysięcy dzieł literackich, w których główny bohater wyrusza na wojnę ze wszystkimi ideami wojennego romansu i bohaterstwa wojny. Po prostu nie wyobrażamy sobie dzisiaj tego rodzaju, myślę, że nazwalibyśmy to praniem mózgu. Ale to były tylko ich doświadczenia kulturowe i oczekiwania. Rodzaj mentalności ludzi, którzy poszli na wojnę w 1914 roku i jak bardzo różnił się i jak mniej cyniczny byli od tego, co mielibyśmy dzisiaj. Ale to ta wojna przekształciła te idylliczne idee sprzed 1914 roku w rzeczywistość. Ta wojna nie była heroiczna, to była maszyna, która zjadała życia. A potem ci, którzy doznali traumy po zakończeniu wojny, są zdemobilizowani, wracają do swoich domów i w pewnym sensie wspólnie pracują nad stresem potraumatycznym w swoich społeczeństwach. Książka Maughama to tylko jeden przykład, ale literatura lat dwudziestych jest pełna takich rzeczy. Cała epoka, którą symbolizował Wielki Gatsby i pragnienie życia tu i teraz. Wiele z tego wiąże się z doświadczeniami, jakie wojna miała na ludziach.

gREAT GATSBY.jpg

Carpe Diem
era powojenna wielkiego gatsby'iego

Niemiecki weteran PWŚ.jpg

Oczywiście narody, które w niej uczestniczyły, przeżyły traumę i nie wolno im było zapomnieć o swojej traumie. Pamiętam, że widziałem zdjęcia medyczne z operacji rekonstrukcyjnych, które zostały wykonane na wielu tych okropnie rozbitych weteranów, którzy wrócili z wojny. Osoby, które nie miały rąk, nóg lub brakowało większej części twarzy. Pamiętam jedno zdjęcie które zostało ze mną na zawsze. Był to weteran, który jakimś cudem przeżył z dziurą w głowie. Dosłownie można było patrzeć przez jego głowę. Byli to ludzie spacerujący po europejskich stolicach, którzy w wielu przypadkach żebrali na ulicach, przypominając wszystkim tamten traumatyczny konflikt.

Niemiecki weteran
Berlin 1923

I nie chodziło tylko o zmiany we wszystkich indywidualnych poglądach, jakie mieli ci ludzie. Wyszli z idyllicznego świata, w którym mieli wszystkie te pojęcia heroizmu, romansu, monarchii i wszystkich tych innych rzeczy. A potem zostają wepchnięci do tego całkowicie nowoczesnego świata po traumatycznym procesie tej wojny. I ci ludzie zostali zradykalizowani. To znaczy, kiedy widziałeś tego typu wojnę, radykalizm nie wydawał się tak trudny do rozważenia. Kiedy bolszewicy i prawicowe grupy weteranów walczyły na ulicach Niemiec po zakończeniu pierwszej wojny światowej, był to doskonały przykład radykalnego nacjonalizmu w niektórych przypadkach, faszystowskiej polityki, która w pewnym sensie wypełniła pustkę pozostawioną tam, gdzie królowie i imperia zostały zmiecione przez ten zdumiewająco torturujący konflikt.

spartakus.jpg

propagandowy plakat grupy prawicowej przeciwko bolszewickiemu zgrupowania Spartakus
1919

underwater.jpg

Ostatnio mój syn mnie zapytał, czy uważam, że pierwsza wojna światowa była cięższa dla ludzi, którzy ją walczyli i przeżyli, niż druga wojna światowa. I zawsze mówię, że tak. A powód jest taki, że ludzie z II wojny światowej wiedzieli, w co się pakują! Bo była pierwsza wojna światowa. Społeczeństwa, które przystąpiły do pierwszej wojny światowej, były całkowicie nieprzygotowane na to, na co się natknęły. To, na co natknęli się, to maszyna wojenna. Spójrz na sprzeczność między tym, co mocarstwa, które przystąpiły do ​​pierwszej wojny światowej, myślały, że napodkają, a tym na co napodkali. To znaczy, kiedy narody Europy maszerowały w kierunku tych konfliktów w 1914 roku, zrobili to między innymi z kawalerią, zrobili to z bagnetami na końcach swoich karabinów, zamierzając odeprzeć wroga szarżami bagnetowymi. Armia francuska miała na sobie błękitne kurtki i jaskrawoczerwone spodnie. Ich oficerowie nosili białe rękawiczki i nosili miecze ze złotym warkoczem na pochwach, zamierzając (i faktycznie przeprowadzając) manewry pod ostrzałem karabinów maszynowych i artylerii, które wyglądały, jakby odbywały się na placu apelowym. Faceci w szyku musztry ustawili się jak kręgle, spokojnie wchodząc w kule karabinów maszynowych.

Powinienem zaznaczyć, że w tym momencie historii jeszcze może to być opowieść wojenna, z wielu teatrów wojennych, z różnych rodzajów konfliktów, z wielu różnych epok. Część, która ma się teraz wydarzyć, część, która zainspirowała mnie do opowiedzenia o tym, być może odwołując się do twoich własnych tajemnych koszmarów, jest trochę inna. I bez wątpienia zdarzało się to wiele razy w historii, nigdzie nie zapisannej, na niczyim pergaminie, ani w żadnych dziennikach. Ale wydarzyło się to na tyle blisko współczesności, że mamy wiele makabrycznych wspomnień spisanych przez ocalałych. Z tego, jak to było na środku oceanu, a do okoła wszędzie były rekiny. Czy kiedykolwiek widziałeś nagranie z drona, jakoś niedawno wyszły, pokazywały wybrzeże z lotu ptaka. Powyżej powiedzmy 150 metrów, 300 metrów. W zasadzie zrobił zdjęcia z odległości stu metrów od brzegu. I wygląda na to, że są tam ławice ryb, tak to wygląda. Jeśli nie zwracasz szczególnej uwagi, więc dużo, dużo ryb. Nie ryb w ogólnym znaczeniu, tz myślę, że oficjalnie to nadal ryby, ale to rekiny. I myślę, że może migrowali, ale pierwszą rzeczą, którą zauważasz, jeśli zwracasz na to uwagę i oglądasz to w kółko (znowu nie, że mam na tym punkcie obsesję lub coś w tym rodzaju), jest to, że większość z tych rekinów, które widzisz na zdjęciu lub na nagraniu z drona, mają długość od 1,5 do 2 m, taki rodzaj w pełni dorosłego rekina o przyzwoitej wielkości z jednej z tych konkretnych ras rekinów. Ale od razu można było zauważyć że od czasu do czasu są tam duże, na prawdę duże, olbrzymie skurwysyny. Mam na myśli, że nawet nie wiesz nawet jak duże może 6m? Mam na myśli to, że patrzysz na nie i proszę bardzo, ten jest trzy razy dłuższy niż tamten. Wyobraź sobie, że pewnego dnia lecisz paralotnią nad takim wybrzeżem jak ten i nagle coś się dzieje i spadasz w sam środek tej ławicy. Oczywiście nie ma gwarancji, że coś ci się stanie. Mogą po prostu rozproszyć się i przestraszyć i zostawić cię całkowicie w spokoju. Ale mogą i nie. A co jeśli krwawisz, nie robi to żadnej różnicy? Co jeśli jesteś tam przez długi czas i nie możesz się z tego wydostać? Mam na myśli, że to jedno, że wylądowałem awaryjnie u wybrzeży w ławicę rekinów, dopłynąłem do brzegu i cudem wyszedłem z tego żywy. Ale co jeśli zostaniesz tam przez cztery dni? Hmm, czy to koszmar? To koszmar w ciągu dnia! Co, gdy wyłączysz światło, a co się stanie, gdy rekiny zaczną atakować nie ciebie, ale ludzi w zasięgu twojego słuchu?

ławica.jpg
rekiny.jpg

Koszmar Indianapolis i kluczowa część monologu, który wypowiada Robert Shaw w Szczękach, jest tym, jak wygląda moment, w którym rekiny zaczynają atakować setki ludzi w wodzie. Widzą je pod nimi. To jest tak dziwne, że ta woda jest najwyraźniej czysta, widać na 15, 20m. Jesteś w tropikach, w rzeczywistości jest to wspaniały kolor, kiedy słońce zaczyna uderzać w wodę, ale jest tak jasne, że oślepia ludzi. Jest 35 stopni w cieniu, ale nie ma cienia. Smaży części, które są nad wodą i często jeśli ci ludzie mają kamizelki ratunkowe, stracą wszystko pod wodą na rzecz rekinów. I jest wiele relacji o ludziach, którzy poruszają kumpla, który wydaje się spać w swojej kamizelce ratunkowej na powierzchni wody, i się przewraca i nie ma nic poniżej pasa.

Możesz zobaczyć rekiny pod tobą. Niektórzy z tych marynarzy, o których opowiada Stanton, mówią, że widzieli niektóre z tych samych rekinów i rozpoznawali je tak często, że nadali im imiona. Jeden marynarzy nadał rekinowi, wielkiemu Żarłaczowi imię Oscar. W jednym momencie inny wziął pięcio centymetrowy scyzoryk, co jest niczym, i próbował dźgnąć jednego z tych gigantów. Niektórzy z tych marynarzy byli na tratwie, która z czasem się rozpadała i miała coś w rodzaju siatki na dnie, przez którą te wielkie rekiny podchodziły i wtykały pyski. Wsadzały tam nosy i próbowały coś złapać. Marynarze zaczęli kopać je w twarz i nie jedna noga została tam przepiłowana...

Rekiny-Indianapolis1.jpg
H0171-L156895200_original.jpg

Dla mnie dryfującego po oceanie, w środku nocy, nigdzie lądu, nigdzie statków, ptaków, samolotów ale niezliczona ilość rekinów do okoła, dla mnie to najbardziej przerażająca sytuacja, o jakiej mogę pomyśleć, to najgorsze miejsce na świecie dla mnie do dziś, a może i na zawsze. Wymaga wielu rzeczy, które są najbardziej potworne, jakie przychodzą mi do głowy, aby zebrać je razem w jedno okropne wydarzenie, a następnie stawić tych ludzi w tym psychologicznym wyzwaniu, w którym dzień po dniu są w wodzie, ponieważ nikt wie, że ich brakuje. Ta misja jest tak tajna, że ​​dostarczanie komponentów do bomby atomowej oznaczało, że byli… dobra to nie było tak, że byli całkowicie poza zasięgiem radaru. Kiedy się czyta raporty, to był to dość skandal po wojnie, ponieważ utonięcie Indianapolis będzie najgorsza katastrofa w historii amerykańskiej marynarki wojennej, ale było kilka rodzajów, nazwijmy je po prostu zmiennymi. Mała zmienna tutaj, jeśli to się nie dzieje, to to się nie dzieje itd.. Nie chcę tego nazywać w porządku, ale możesz sobie wyobrazić, jak to się stało w całym tym chaosie wojennym, a jednak oznaczało to, że zamiast ratować się w rozsądnym czasie, ci ludzie będą tam dzień po dniu, po dniu, po dniu. Nie mają wody. Pomyśl o psychologicznej torturze, która wynika z tego, że możesz widzieć prawie nic poza wodą, ale oszalejesz, a potem umrzesz, jeśli zaczniesz pić tę wodę wokół siebie. To inny rodzaj filmu katastroficznego, utknięcie na pustyni z wodą dookoła ciebie, ale w gruncie rzeczy jest trucizną. Nadejdzie czas w tej historii, w którym... i to jest zabawne, bo to się rozprzestrzeni z jednego człowieka na drugiego, gdzie ludzie po prostu zaczną pić słoną wodę i świadomie umrą, że ​​ich to po prostu nie obchodzi, że mają to gdzieś.

Jedną z rzeczy, która szczególnie mnie zafascynowała w aspekcie rekinów, którą Stanton wyjaśnił w swojej książce, był koncept, że większość z tych marynarzy prawdopodobnie nie miała zbyt jasnego wyobrażenia o rekinach, tak jak my teraz. Mam na myśli to, że film Szczęki były tym, powiedzmy „momentem przed i po”, ale od tamtej pory jesteśmy zafascynowani rekinami. Stanton zwraca uwagę, że w tamtych czasach było to coś w rodzaju legend, a pomysł konfrontacji z jednym nie był tak naprawdę omawiany zbyt często, a co więcej, Stanton mówi, że marynarka wojenna trochę bagatelizowała niebezpieczeństwo, ponieważ nie było to dobre dla morale, aby powiedzieć o „możesz spotkać tam 6-metrowego rekina tygrysiego, a on cię zje”.

Stanton mówi, że początkowo rekiny prawdopodobnie głównie ścigały zwłoki znajdujące się w wodzie i dlatego prawdziwe wielkie ataki nie rozpoczęły się od razu. Ale kiedy zabrakło im tamtych,  zaczęli ścigać samotnych pływaków w wodzie, w przeciwieństwie do tych, którzy zebrały się w grupy. A dopiero jak tych zabrakło szli za tymi na zewnątrz kręgu ludzi unoszących się w wodzie.

Stanton opowiada o incydencie, o którym właśnie wspomnieliśmy, kiedy marynarz został przecięty na pół poniżej pasa, a potem mówi, że był marynarz, który był na skraju utonięcia. Wołał o pomoc, więc tu się zatrzymam i zacytuję: „W pewnym momencie Bob Gauss odpłynął od grupy, aby pomóc wyczerpanemu marynarzowi, który był na skraju utonięcia. Chłopak wyraźnie oszalał na widok ryb, czyli rekinów, krążących pod nim. Wymachiwał rękami i wołał o pomoc, gdy Gauss wypłynął, został natychmiast przechwycony przez dużą płetwę grzbietową, która skierowała się w jego stronę, więc płynął tak szybko, jak mógł, z powrotem do grupy. Chłopiec w niebezpieczeństwie wkrótce zniknął. Gdy ataki rekinów się nasiliły, pisze Stanton, niegdyś optymistyczni chłopcy, byli przepełnieni poczuciem bezradności. Jack Casady stanął twarzą w twarz z rekinem tygrysim, który nękał go od tak dawna, że ​​nawet nadał mu imię. Nazwał bestię Oscar. Zamachnął nożem domowej roboty i wbił ostrze na może centymetr w twardy pysk ryby, ale Oscar odpłynął, jakby tylko zirytowany. Cassidy był wściekły, bo chciał zabić rekina, ale poczuł ulgę, że rekin odpuścił. Gdy woda błysnęła skręconymi ogonami i płetwami grzbietowymi, chłopcy postanowili zachować spokój, zatykając uszy, aby nie dopuścić do wybuchających krzyków. Ale to postanowienie zniknęło, gdy jeden z chłopców został przeciągnięty przez wodę jak spławik rybaka ciągnięty przez wielkiego suma. Ofiara zaciśnięta w wzniesionych szczękach rekina została wepchnięta na wysokość pasa przez krzyczące fale. Inni zniknęli po cichu bez śladu, jedynie ich kamizelki ratunkowe wystrzeliły z powrotem na powierzchnię puste, paski w strzępach. Gdy podekscytowane rekiny stawały się coraz bardziej wzburzone, ataki nasilały się w zaciekłości. Koniec cytatu.

sharkattack.jpg
German+troops+trying+to+rescue+a+French+soldier+from+sinking+in+a+mud+hole,+1918.jpg

Jest wielu ludzi, którzy uważają kilkudniowe ataki rekinów na ocalałych z Indianapolis za najgorszy przypadek masowych ataków rekinów w historii. Sugerowałbym, że trudno to wiedzieć. Pomyśl o tym, ile statków zginęło na przestrzeni wieków, a rekiny nie są nowym zjawiskiem. Niemniej jednak mamy bardzo niewiele takich świadków, a kiedy zsumujesz wszystkie różne elementy działające na tych ludzi, po prostu zdajesz sobe sprawę, że nikt nie może wytrzymać długo w takim środowisku, nie tracąc umysłu. I to się zaczyna dziać. I przechodzimy do następnego etapu tego koszmaru. To zabawne, jakie obrazy trafiają do podręczników historii, i jakie wspomnienia. Więc jesteś w czasie pierwszej wojny światowej, jesteś w Passchendaele i widzisz jakiegoś faceta, który utknął w błocie i ze wszystkimi rzeczami dostępnymi dla współczesnego społeczeństwa w tamtym momencie, nie mogą go wydostać. I błaga ludzi, żeby mu pomogli i nikt nic nie może zrobić, więc idą dalej a kiedy wracają tą samą drogą, zapomniałem ile to było dni później, może to był tylko jeden dzień, ale facet, który o tym wspomina, mówi, że facet wciąż był w błocie, ale zapadł się aż do głowy i szaleńczo błagał ludzi, żeby go zastrzelili. Wszyscy mamy limit, prawda? Więc nikogo z nas nie powinno dziwić, gdy niektórzy z tych ludzi w wodzie zaczynają tracić rozum w tych warunkach. I należy również zwrócić uwagę na coś, co nie zawsze jest oczywiste, gdy jest się młodym, ale jako 42-letnia osoba, co naprawdę jest dla mnie oczywiste, to to, jak młoda jest większość z tych osób w tej historii. To dzieciaki. Kapitan jest dorosły, niektórzy z tych oficerów są wystarczająco dorośli, by mieć młode rodziny i tak dalej. Masz 18 19 20 21 lat i musisz sobie z tym poradzić! Nie zgadzam się z von Moltke i jego argumentacją o tym, że potrzebujemy wojny, ponieważ zachowuje te ludzkie cechy, ale na pewno widzisz je tutaj. prawda? Nie możesz się powstrzymać od zdziwienia, że ​​ludzie mogą przez to przejść. I większość z nich nie przeżyje. Stanton opowiada historię za historią o ludziach, którzy świadomie decydują się poddać. Rozmawiają o tym nawet z innymi ludźmi, z którymi utknęli w wodzie, że w sumie łatwo to zrobić, wszystko, co trzeba zrobić, mówi, to odpłynąć od grupy i zostaniesz zaatakowany przez rekina w promieniu 30 metrów. Ludzie będą pić wodę morską, wiedząc, że ich zabije.

Stanton pisze, cytuję „Ci ze złamanymi rękami, nogami i plecami doznali szoku i umarli. Inni ulegli ogromnemu krwawieniu lub ranom głowy, które zawiesiły ich w innym świecie. Jeszcze inni po prostu utonęli, ponieważ byli zbyt wyczerpani, by dalej pływać. Pływali teraz bez jedzenia, wody, schronienia i snu przez ponad czterdzieści godzin. Z 1196 członków załogi, którzy wypłynęli z Guam trzy dni wcześniej, prawdopodobnie żyło nie więcej niż 600 osób. Tylko w ciągu ostatnich 24 godzin co najmniej 200 osób prześlizgnęło się pod falami lub padło ofiarą ataku rekinów. Od czasu zatonięcia każdy z chłopców unosił się przez wiele godzin, zadając sobie to samo trudne pytanie: czy będę żył, czy zrezygnuję? A wraz z nadejściem wtorku niektórzy z zagłodzonych, krwawiących i majaczących mężczyzn zaczęli formułować swoje odpowiedzi. Dla tych, którzy się poddali, śmierć wydawała się teraz kwestią przeznaczenia. Zaczęli popełniać samobójstwo. Ci, którzy byli jeszcze wystarczająco przytomni, patrzyli z niedowierzaniem, jak ich dawni koledzy spokojnie odwiązali kamizelki ratunkowe, wykonali jeden cios do przodu i zatonęli bez słowa. Inni nagle odwrócili się od grupy i zaczęli pływać, czekając na atak rekina, a potem podnieśli wzrok z przerażoną satysfakcją, kiedy to się stało. Inni po prostu padali twarzą do przodu i odmawiali wstania. Chłopak podpłyną do swojego kumpla, podnosił głowę za włosy z wody i zaczynał krzyczeć, żeby się opamiętał, często odmawiali, nadal po cichu tonąć. Koniec cytatu.

I powinniśmy zwrócić uwagę, że w każdej marynarce wojennej podczas drugiej wojny światowej byli ludzie, którzy brali udział w walkach z takimi incydentami, i było sporo osób w marynarce handlowej i różnych cywilnych wersjach, przepływając oceany, którzy zostali storpedowani, którzy przeszli przez podobne rzeczy. Jest coś przewrotnie paskudnego w tym, że woda jest wystarczająco ciepła, aby utrzymać cię przy życiu przez wiele dni, dając ci szansę na ratunek, jakiej nigdy nie miałbyś na Północnym Atlantyku, gdzie byłbyś martwy w ciągu godziny - od hipotermii. Ale daje też czas na doświadczenie tego, co Stanton właśnie opisał, jak powiedziałem „wiele filmów katastroficznych w jednym”.

5d165565e043b.image.jpg
https---prod.static9.net.jpg

Teraz, gdy godziny się przeciągają, Stanton mówi, że zaczyna się delirium. I znowu ocaleni z Indianapolis przechodzą przez wszystkie te filmowe szpileczki, które na zawsze będą wstrząsać dramatami i emocjami, a także twoim poczuciem współczucia dla ludzi, fałszywych ludziach w tych filmach lub opowiadaniach, a ludzie z Indianapolis przeżywają to naprawdę. Ich statek zatonął, to było o jakiejś północy w poniedziałek w środku nocy. Stanton pisze, że w środę mężczyźni zaczynają atakować się nawzajem. Myślą, że widzą wrogów i w pewnym momencie, w ciągu 10 minut, około 50 chłopców zostało zabitych przez swoich rodaków, kiedy wszyscy pęknęli jednocześnie. Mamy tu kolejny film – jak wieloma rzeczami można uderzyć tych samych ludzi, zanim złamią wyższe ludzkie cechy. Część, która mnie dopadła, było to, że gdy ludzie zaczynają umierać coraz bardziej, potrzebują kamizelek ratunkowych, ponieważ kamizelki ratunkowe zawodzą. Nie zostały stworzone by być tak długo w wodzie. Więc masz te historie o ludziach, którzy podpływają do innych, aby upewnić się, że ktoś, o którym myślą, że jest martwy, rzeczywiście umarł, następnie zdejmą kamizelkę ratunkową. Ale jeden facet, którego cytował Stanton w tej historii, po prostu nie pozwolił im odejść bez jakiejś modlitwy. Trzymał go blisko siebie, ci faceci są już wyczerpani, więc wszystko, co wykracza poza minimalny wysiłek, jest nie do zniesienia, a mimo to dopilnował, że każdy z tych ludzi miał nałożoną na nich modlitwę, zanim go wypuścił, do zjedzenia przez rekiny. To są te małe akcenty w historii, które łamią ci serce, ponieważ to odróżnia nas od bycia po prostu bezmyślną istotą, którą rozrywają rekiny. Mam na myśli myślenie, które wchodzi we wszystko co… mam na myśli to, że ten człowiek przeżył. Ten, który wymawiał modlitwy za ludzi, których musiał odpiąć od kamizelek ratunkowych, o czym myśli w nocy przez resztę swojego życia?

W końcu zostaną uratowani przez pilota, który nikogo nie szuka. Pilot po prostu widzi tych ludzi w wodzie, opada nisko i widzi atakujące ich rekiny. Stanton pisze o facecie nazwiskiem porucznik Adrian Marx, który jest jednym z pierwszych ludzi na scenie, kiedy się orientują, że mają ludzi w wodzie. I to jest interesujące ze względu na tajemnicę, która się z tym wiąże, nie wiedzą, kim są ci ludzie. To nie jest tak, że „znaleźliśmy załogę Indianapolis”. Jednym z pierwszych pytań, jakie zadają, kiedy wyciągają pierwszą osobę, jest „kim do diabła jesteś” i „skąd jesteś?” Stanton pisze, cytuję „porucznik Adrian Marx dotarł na miejsce ocalałych o 15:20. A to, co znalazł, zdumiało go. Porucznik Adaberry poinformował Marksa, że ​​na dużym obszarze jest bardzo wielu ludzi. Powiedział, żeby nie upuszczać żadnego sprzętu ratującego życie, dopóki nie wyruszy w pełną trasę, co Marks szybko zrobił. Obaj piloci postanowili następnie odsunąć się od ludzi przywiązanych do tratw i skoncentrować się na tych, których trzymają wyłącznie kamizelki. 30 minut po przybyciu Marks zaczął bombardować chłopców swoimi zapasami. Mniej więcej w tym samym czasie niszczyciele Ralph Talbot i Madison otrzymali rozkaz skrócenia patroli w pobliżu i skierowania się bezpośrednio na miejsce ratunkowe. Ich szacowany czas przybycia: 12 godzin, licząc od teraz, wcześnie rano w piątek. Marks wiedział, że sytuacja jest tragiczna z jego wysokości rozpoznawczej wynoszącej zaledwie 10 metrów. Miał wyraźny widok na głębokie, zielone morze i setek rekinów krążących wokół ludzi. Wiedział, że zbliża się noc, i pora karmienia rekinów. Jeden z członków załogi Marksa patrzył, jak rekin zaatakował jednego z mężczyzn i wciągnął go pod wodę. Gdy sam Marks był świadkiem kolejnych ataków, jego niepokój narastał. Wydawało mu się, że ci, którzy przeżyli, byli tak słabi, że nie mogli nawet zacząć walczyć” koniec cytatu. A potem jest przypis Stantona, który mówi, że rekiny w rzeczywistości pozostawały stale obecne podczas męki mężczyzn, nawet w godzinach dziennych. Niedługo po Gwynn, który był pierwszym pilotem, który znalazł ludzi w wodzie, nawiasem mówiąc, niedługo po tym, jak Gwynn zobaczył potężne ataki z udziałem około 30 rekinów które zeżarły około 60 chłopaków w niecałe 15 minut. Koniec cytatu. To nawet nie oddaje sprawiedliwości częściom historii, które w porównaniu z takimi „bzdurami” w cudzysłowie, wydają się niczym. Kiedy mówisz o całości tego koszmaru. „Braku wody” i co to sprawia, dzień po dniu, kiedy cierpisz i „brak przyzwoitego jedzenia”, „bez snu”, „rany”. Jeden chłopiec na jednej z tych tratw, jeden z ocalałych nie mógł nic na to poradzić, że zauważył, że siedział tam z szeroko otwartymi ustami, tak cierpiąc, że nie mógł nawet zrobić dźwięku. Czy kiedykolwiek byłeś kiedyś w sytuacji z taką osobą? Tylko z jedną osobą, w jednej sytuacji?

dfg.jpg
60a555c2192f8.jpg

Kiedy mówisz o wojnie, pierwszą rzeczą, o której myślisz, jest to, że żadna z tych rzeczy nie powinna się już nigdy powtórzyć, a następną rzeczą, o której myślisz, jest to, że kiedy to już się stanie wojny, spójrz, co ludzie mogą znieść, i spójrz na to, co robią pod kątem poświęcenia dla drugiego człowieka, który znajduje się w beznadziejnej sytuacji, w sytuacji, którą ewentualnie ty sam będziesz dzielił. Więc wtedy staje się bardziej heroiczny, gdy niektórzy z tych ludzi robią takie rzeczy, jak oddanie kamizelek ratunkowych kolesiowi, który tego bardziej potrzebuje. To nie jest tak, że robisz dobry uczynek dla kogoś, kogo spotkałeś na ulicy, to zmniejsza twoją własną szanse na przeżycie, aby dać innym szansę na przeżycie. To są niebywałe historie. Myślę, że powodem, dla którego jesteśmy tak zafascynowani tymi okropnymi opowieściami, jest coś, co potwierdza ludzkość w ludziach, którzy przez nie przechodzą. I nie tylko to, jak zachowywali się w tamtym momencie, ale jak to ich zmieniło i to nieme bohaterstwo życia z tym później.. I myślę, że teraz rozumiemy to lepiej niż kiedyś z takimi rzeczami jak PTSD, ale nie sądzę, abyśmy nawet byli w pobliżu myślami, na które zasługują. To znaczy, wszyscy mamy traumatyczne wspomnienia w naszym życiu. Życie domyślnie ci to trochę zapewnia, ale niektórzy ludzie dostają znacznie większą część udziału. Możesz sobie wyobrazić, że podłączają ci coś z tyłu głowy, jak w Matrixsie i mógłbym przesłać wspomnienia jednego z tych ocalałych z Indianapolis. Nie tylko po prostu do twojego mózgu, ale połączyć te wspomnienia z twoimi emocjami, uczuciami, możesz mieć retrospekcje z tego doświadczenia, którego nigdy nie miałeś. Wyobraź sobie, co by ci to zrobiło, i to cholernie szybko, czy nie?

Właśnie przekazałem ci wspomnienia ocalałego z Indianapolis, teraz wyobraź sobie, że nigdy nie będziesz mógł się ich pozbyć. I wyobrzam sobie, że przechodzę przez te oryginalne doświadczenie, rozumiesz, ale nie mogę powstrzymać się od zastanawiania się, czy w jakiś sposób skumulowany efekt na przestrzeni dziesięcioleci wszystkich tych okropnych wspomnień, retrospekcji i koszmarów czy to zbliża się do zrównania się z okropnością samego doświadczenia? A jeśli nie, to jak bardzo przypomina to ciągłe dłubanie w strupku rany, który na zawsze zmienił twoje życie? Teraz może nie przeszliśmy przez ranę, ale zastanów się, jakim byłbyś człowiekiem mając tylko wspomnienia nagle zaimplantowane ci w głowie, jak to było, kiedy to otrzymałeś, wspomnienia mentalne i emocjonalne. Nie wiem, czy niesamowite jest dobrym słowem do użycia w tak przerażającej sytuacji, co jest wstrząsające w tym, przez co musieli przejść ocaleni z Indianapolis i ci, którzy nie przeżyli, że nie jeden film katastroficzny będzie ich traumatycznym wspomnieniem, że będą przechodzić od jednego horroru do drugiego. Jest tak, jakby wielcy bogowie historii próbowali dokładnie zbadać, ile mogą nałożyć na tę samą grupę istot ludzkich, a ponieważ zamierzamy przeprowadzić tutaj badanie, dlaczego nie mieć setek ludzi w swojej próbce i zobaczyć ile mogą wziąć na siebie i co się z nimi będzie działo. Więc jeśli mówimy o okropnych miejscach w historii ludzkości, lub jeśli twój wehikuł czasu zepsuł się bądź nacisnąłeś zły przycisk i skończyłeś w najgorszym miejscu, jakim można było, według mnie, było to na przełomie lipca i sierpnia 1945 roku, kilkaset mil od najbliższego lądu na Morzu Filipińskim. I zdecydowanie powiedziałbym, że gdyby ci się to przydarzyło, znalazłbyś się w tym szczególnym czasie i w najgorszym miejscu na świecie.

dfddd_edited.jpg

Narrator: Philipp Eichholzer

Opracowanie: Philipp Eichholzer

Na podstawie Dana Carlina

Okładka: Philipp Eichholzer (inspiracja - "Szczęki" 1975r.)

 

Źródła:

Doug Stanton - In Harm's Way

https://www.amazon.com/dp/0805073663

Amanda Ripley - The Unthinkable

https://www.amazon.com/dp/0307352900

bottom of page